Cyt. "Czy można wychowywać dzieci do zdrowia? Aby odpowiedź sobie i Wam na to pytanie, musimy zastanowić się najpierw czym jest zdrowie. Czy jest to jedynie dobre samopoczucie fizyczne, kiedy nic nas nie boli i jesteśmy sprawni czy może jest ono czymś znacznie bardziej złożonym....

Światowa organizacja zdrowia podaje, następującą definicję zdrowia -  "jest to nie tylko całkowity brak choroby, czy kalectwa, ale także stan pełnego fizycznego, umysłowego i społecznego dobrostanu (dobrego samopoczucia)" (http://www.who.int/en/). WHO wzywa do bardziej złożonego spojrzenia na kwestie zdrowia, zwraca uwagę na to, że powinniśmy dbać nie tylko o zapobieganie chorobom, ale również o wzmacnianie naszych organizmów.

Zatem odpowiadając na pytanie z początku artykułu, tak możemy, a nawet powinniśmy wychowywać nasze dzieci do zdrowia. Obowiązkiem każdego rodzica jest nauczenie dziecka jak dbać o zdrowie w każdym jego aspekcie. Nie łudźmy się, że wyposażenie dziecka w szalik i czapkę na zimę oraz nauczenie go ubierania się stosowanie do pory roku załatwi sprawę. Wychowaniem do zdrowia nie jest również pokazania, że w czasie choroby należy regularnie przyjmować leki i odwiedzić lekarza.
Wychowanie do zdrowia to przede wszystkim nauczenie dzieci higieny życia codziennego - odpowiedniego żywienia się, bycia aktywnym fizycznie, umiejętności odpoczywania i radzenia sobie ze stresem.

Nauczmy dzieci, że słodycze choć przepyszne powinny być spożywane w umiarkowanej ilości. Pokażmy im, że hamburger w fast foodzie zawierający plaster pomidora nie wyczerpuje dziennego zapotrzebowania organizmu człowieka na witaminy i minerały pochodzące z warzyw i owoców. Jedzmy z nimi mięso i opowiadajmy im jak wiele korzyści przynosi ono dla ich mięśni i kości. Mówmy im, że to co jedzą wpływa na to jak wygląda ich skóra, jak się czują, ile mają energii do zabawy i nauki.

Pamiętajmy również, że komputer nie jest najlepszy wypełniaczem czasu wolnego. Nie dość, że zbyt długie siedzenie przed ekranem przytłumia umysł, to jeszcze alienuje dziecko o społeczeństwa. Rozmowy na gadu-gadu czy facebooku nigdy nie zastąpią spotkań w gronie rówieśników. O wiele lepszym sposobem na spędzanie wolnego czasu będzie zebranie całej rodziny i wybranie się wspólnie na spacer do parku lub przejażdżkę rowerową. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest również znalezienie ulubionej dyscypliny sportowe dla całej rodziny i wspólne jej trenowania. Sport rodzinny przynosi wiele korzyści zdrowotnych zarówno fizycznych jak i psychicznych. Dzieci aktywne sportowo rzadziej popadają w odrętwienie i depresje, lepiej radzą sobie z porażkami, są bardziej wytrwałe w dążeniu do celu i lepiej poruszają się w sieci kontaktów społecznych. Dodatkowo zabawy i gry sportowe uprawiane całą rodziną pomogą ją scalić, nawiązać bliższe relacja. Dzieci będą miały okazję poznać lepiej rodziców, a rodzice dzieci. Zabawy zespołowe są również doskonałym miejscem na naukę przestrzegania zasad i reguł.

Drodzy rodzice planując plan dnia dla sowich dzieci pamiętajcie o tych czterech zasadach higieny zdrowia fizycznego i psychicznego Waszych pociech:

1. Pełnowartościowe, urozmaicone posiłki, bogate w warzywa i owoce pozwolą Waszym dzieciom zachować mnóstwo energii do nauki, zabawy i odpoczynku. Pamiętajcie też o wodzie do picia .

2. Sport uprawiany najlepiej całą rodziną jest doskonałym elementem scalającym członków rodziny, jednocześnie pozwala dotlenić mózg, rozruszać mięśnie i utrzymać dobrą kondycję. Nie musi być wcale katorżniczym treningiem, może być wspaniałą zabawą, którą polubi cała rodzina. Jest to doskonały wypełniacz wolnego czasu.

3. Relaks w wciągu dnia jest tak samo ważny jak praca i nauka. Nauczmy dzieci odpoczywać. Nie wszystko zawsze musi być idealnie, czasami lepiej sobie odpuścić i pozwolić odpocząć. Dzisiejszy świat pędzi na tyle szybko, że już nawet siedmioletnie dzieci potrafią chorować na nerwice spowodowana stresem. Uczmy dzieci, że nie muszą być najlepsze ważne, żeby były radosne, szczęśliwe i zdrowe. Relaks, odpoczynek pozwoli im lepiej poradzić sobie z codziennymi trudnościami i stresem.

4. Pamiętajmy, że wychowanie odbywa się również przez naśladownictwo. Dzieci uważnie nas obserwują i widzą kiedy sami nie stosujemy się do swoich zasad. Pokazujmy własnym przykładem jak jeść, bawić się wspólnie, odpoczywać, rozwiązywać problemy i być razem.

Wbrew temu co mówią media, w dużej mierze to od nas zależy jak wyrosną nasze dzieci. Jak mówi stare przysłowie "Czym skorupka za młodu na siąknie, tym na starość trąci", tak więc nie zrażajmy się pomysłami naszych pociech i pamiętajmy, że to co wyniosły z domu rodzinnego na zawsze pozostanie w ich pamięci i kiedyś do nich wróci. Wychowujmy mądrze do zdrowia "