Proszę o cierpliwość i wyrozumiałość i nie wrzucanie na stronę wirusów
   
 
  Oficjalne Skargi


Juz jest dobry czas na prawde, po rozpatrzeniu skarg wprowadze gdzie,o co i jaki jest efekt.

No nareszcie udalo mi sie dostac do stron zalozonych i okupowanych przez 'wiruska". 

POLSKIE SĄDY RODZINNE

 NISZCZĄ NASZE DZIECI 

ZATRZYMAJ TO !

ODEZWA MATEK OJCÓW KRZYWDZONYCH PRZEZ SYSTEM.

Niniejsza odezwa ma zainicjować wprowadzenie zmian w przepisach prawnych z zakresu prawa rodzinnego oraz wprowadzenie skutecznych rozwiązań ochronnych dzieciom po rozpadzie ich rodzin. Ma zapewnić każdemu z rodziców przyznanie przez Sądy równych praw rodzicielskich z wyeliminowaniem dyskryminacji ojców – jak to jest obecnie w praktykowane przez Sądy Rodzinne.

Uważamy, iż obecny system jest szkodliwy społecznie, ponieważ: sprzyja patologii, prowadzi do rozmydlania odpowiedzialności, Sądy Rodzinne i działające z nimi Rodzinne Ośrodki Diagnostyczno Konsultacyjne, zamiast realizować politykę rodzinną, w imię zasady dobra dziecka, wypaczają literę i ducha prawa, co godzi w jego dobro. Same zapisy prawa rodzinnego tworzą patologię.Skoro ten system się nie sprawdził, to zmiany są konieczne.

Widzimy jako zasadne likwidacje Sądów Rodzinnych i powierzenie spraw do rozpatrywania Sądom Cywilnym. Sędziwie wydziałów rodzinnych są specjalistami w tej dziedzinie jedynie z nazwy .

Każdorazowo podpierają się w wydawanych orzeczeniach w sprawach rodzinnych opiniami RODK, a nie własną wiedzą.

Sędzia nie będąc specjalistą posługuje się opinią RODK, a ta instytucja, która „tylko wydaje opinie", odżegnuje się od ponoszenia za jej treść odpowiedzialności . Nikt zatem nie odpowiada za wydawane w tak ważnych sprawach decyzje – rzutujące na przyszłe życie i rozwój dziecka .

Ważnym aspektem jest także to, że sprawy zamiast szybko być rozstrzygane, przez Sądy są kierowanie pod  ocenę do RODK, co powoduje przeciąganie się w nieskończoność okresu wydania orzeczenia, a w tym czasie zachodzą nieodwracalne zmiany w sytuacji dziecka i rodziny.

Proponujemy likwidacje Rodzinnych Ośrodków Diagnostyczno Konsultacyjnych, których przymiot nieomylności i wiarygodności dla Sądów Rodzinnych wynika jedynie z ich statusu jako pracowników państwowych, a ci realizują politykę dyskryminacji ojców. 

W miejsce RODK proponujemy wprowadzenie rozwiązań w formie możliwości powołania przez każdą ze stron biegłego – nie  koniecznie z listy biegłych sądowych.

Takie rozwiązanie wprowadziły niektóre kraje i są one sprawdzone.

Nie można nadal tolerować zarówno stosowanych przez archaiczne RODK metod badawczych, jak i ich nie weryfikowalnej przez nikogo wiedzy.

Zlikwidowanie RODK zaoszczędzi środków budżetowi Państwa, które zamiast na pensje urzędnicze, wydatkowane dla pracowników RODK, zostaną przeznaczone bezpośrednio dla potrzebujących wsparcia dzieci.

Apelujemy do: Psychologów Krajowychosób z tytułami naukowymi, do Polskiego Towarzystwa Psychologicznego o podjęcie dyskusji na temat przydatności ojca w procesie wychowawczym dziecka. Do dyskusji na temat stosowanych obecnie przez RODK metod badawczych w formie przyjętych standardów przy opiniowaniu. Do wypowiedzenia się w kwestii granic autonomii dziecka,która to instytucja jest obecnie stosowana przez RODK i Sądy Rodzinne, jako narzędzie do omijania przepisów prawnych.

Prosimy o wypowiedź gremium psychologów, czy w ramach nadawanej dziecku przez Sądy rodzinne i RODK autonomii – dziecko 4, 5 czy 6 letnie może odpowiedzialnie decydować o kontaktach z drugim rodzicem?

Z powołaniem się na autonomie dziecka, sankcjonuje się orzeczeniami sądów odmowę dziecka kontaktów z drugim rodzicem, którym jest zwykle ojciec – co  w konsekwencji powoduje osłabienie albo zerwanie więzi emocjonalnej z tym rodzicem i wyeliminowania go z życia dziecka.

Tak prowadzona polityka powoduje powstanie zaburzeń w rozwoju dziecka i zwiększenie ilości sierot społecznych.

Prosimy o wypowiedzi psychologów – czy nauce psychologii jest znane zjawisko indoktrynacji dziecka przez jednego z rodziców wobec drugiego? Czy takie zachowanie, ma cechy znęcania się psychicznego nad dzieckiem ?

Czy zdaniem psychologów, w sytuacji takiego zachowania rodzica, powinno się ustalić miejsce przebywania dziecka u drugiego, czyli tego, który zapewni swobodny kontakt dziecka z drugim rodzicem?

Prosimy o wypowiedź, czy zachowanie dziecka, które odmawia kontaktu z drugim rodzicem , jest zazwyczaj wynikiem psychomanipulacji rodzica, czy wynika z samoistnej autonomii dziecka ?Jakie środki ochronne dziecka winno się wówczas podejmować, aby nie dopuścić do powstania zaburzeń emocjonalnych u dziecka?

Przepisy Prawa Rodzinnego i Opiekuńczego powinny być jasne w treści dla każdego .Powinno się wyeliminować możliwość ich różnej interpretacji, a zatem tak wszechobecnej dowolności jaką realizują. obecnie Sądy Rodzinne, pozbawione jakiejkolwiek wrażliwości i odpowiedzialności za przyszły los dziecka.

Przepisy Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego sprzyjaj ą powstawaniu patologii.

Wprowadzenie do Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego artykułu 58 powoduje, iż zbyt daleko Państwo ingeruje w instytucje władzy rodzicielskiej. Każdy brak porozumienia czy planu wychowawczego, nie może mieć tak daleko idących następstw dla dziecka.

Do zawarcia porozumień nie dochodzi zazwyczaj z winy matki, bo to się opłaca, a skutki obciążaj ą ojca, któremu się w takich sytuacjach ogranicza władzę rodzicielską. Nie może być także tak daleko idącej dowolności w interpretacji sądów jaką stwarzaj ą art. 106 i 107 KRO.

Państwo powinno swoje oddziaływanie skierować na rzecz udzielenia pomocy dziecku i rodzicowi, który się to zwraca do sądu, a nie szkodzić ograniczeniem władzy rodzicielskiej, z powołaniem się na brak porozumienia względnie dowolnie przyjmowaną zasadę dobra dziecka .

Dopóki ograniczenie władzy rodzicielskiej wiązać się będzie z negatywną oceną społeczną, nie powinno się tej instytucji stosować, bo to godzi jak obecnie w autorytet ojca, a zatem i w dobro dziecka, bo niczemu pozytywnemu dziecku nie służy.

Wnosimy o wprowadzenie do Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego przepisów ustanawiających opiekę naprzemienną każdego z rodziców w systemie równoważnym, co będzie realizowało Konstytucyjną zasadę sprawiedliwości społecznej i zapewni wpływ na wychowanie dziecka obydwojgu rodzicom. Zlikwiduje lub ograniczy konflikty pomiędzy rodzicami na tle opieki i ustalenia kontaktów, poczyni zbędnymi istnienie RODK z korzyścią dla dzieci.

Zwracamy się do Pani Rzecznik Praw Obywatelskich, do Pani Pełnomocnik Rządu do Spraw Równego Traktowania z apelem o zainteresowanie się problemem dyskryminowania ojców przez obecny system stosowania prawa przez Sądy Rodzinne i wyręczające się przez te sądy dla swojej wygody Rodzinne Ośrodki Diagnostyczno Konsultacyjne. 

Ten system narusza prawa człowieka, prawa ojca i dzieci. W prawie karnym obowiązuje zasada domniemania niewinności podejrzanego, w prawie rodzinnym jest zasada domniemania winy ojca dziecka.

Są już w sądach cywilnych pozwy składane przez osoby pokrzywdzone –ojców i rodziny ojców przeciwko pracownikom RODK z roszczeniami z tytułu naruszenia ich dóbr osobistych.

Tak nie może być, aby ojciec występujący w interesie dziecka był bez szans na wykazanie swoich racji chroniąc własne dziecko.Badany jest sam, przeciwko zespołowi RODK, bez szans na obronę, co powoduje niemożliwość udowodnienia fałszu, kłamstw, czy nadużyć przy opiniowaniu.

Apelujemy niniejszym do Matek, których synowie i wnukowie zostali skrzywdzeni przez system, o podjęcie z nami wspólnych działań na drodze zniszczenia szerzącej się patologii.

Nie może tak być, iż człowiek, który udaje się po pomoc do sądów, do instytucji państwowych, w miejsce pomocy spotyka znieczulice, brak pomocnych działań urzędu. Napotykając aroganckie zachowanie, brak kompetencji urzędnika i same utrudnienia – w konsekwencji pogarszają jeszcze bardziej jego sytuacje.

Jako obywatelki tego kraju, matki które wychowałyśmy swoje dzieci, swoich synów na porządnych ludzi, nie pozwolimy na niszczenie naszego dorobku życiowego. Nie pozwolimy na niszczenie naszych wnuków przez nieczuły, nieludzki antyrodzinny system .

Dzieci nie są własnością państwa, i państwo nie może nimi dowolnie pomiatać, podobnie jak nami, matkami i rodzinami ojców.

Polityka prowadzona zarówno przez Sądy Rodzinne, jak i wygodne dla sądów Ośrodki Rodzinne, doprowadza do dramatów rodzinnych, dramatów dzieci. Kto się nie spotkał z tym tematem osobiście i nie zetknął z działaniami specjalistów z tych ośrodków, nie jest w stanie sobie wyobrazić jak dalece szerzy się zło.

Liczne skargi na działalność tych ośrodków rodzinnych, zwanych RODK, kierowane do Ministerstwa Sprawiedliwości. Resort przekazuje do ustosunkowania się do tych właśnie ośrodków, na których są składane skargi.

Czyli na skargę odpowiada zainteresowany ośrodek. 

Skargi kierowane na pracowników Ośrodków do Komisji Nadzoru Pedagogicznego przy Prezesie Sądu Okręgowego w Warszawie przyjmują ten sam obrót. Jak z samej nazwy Komisji wynika, jest to nadzór pedagogiczny, czyli jak się to ma do nadzoru nad psychologiem. Ich rola sprowadza się do przesłania skargi do RODK na RODK.

Zarzuty co do szkodliwości społecznej można mnożyć Jest ich wystarczająco dużo, aby zniknęły z polskiego systemu stosowania prawa.

Reasumując 

1.             Ośrodki te wydają opinię, które są wielce szkodliwe społecznie, ponieważ nie opierają swoich ekspertyz na obiektywnych standardach (choć stwarzają takie pozory), ale na własnych światopoglądach, a wręcz sympatiach i antypatiach. Metody rysowania drzewek z korzeniami czy bez, dziury w piasku w piaskownicy –to chyba nie wymóg współczesnej wiedzy badawczej, stosowanej w psychologii.

2.             Adwokaci mają opracowane cały wachlarz zachowań, które proponują kierowanym tam osobom. Sprowadza się to często do zachowań dowartościowujących tych biegłych (jak by to im była potrzebna taka pomoc), zgadzania się na wszystko co zaproponują. Absolutnie niewskazana jest jakakolwiek dyskusja.

3.            Dla zwykłych ludzi, na średnim poziomie intelektualnym jest to nie do zaakceptowania – wychodzą więc obrzuceni przysłowiowym błotem. Praktyka dnia codziennego przeczy też tym teoretycznym założeniom, iż biegli zapoznają się z materiałami dowodowymi. Nie zapoznają się. Stosuj ą szablony.

4.             Żaden szanujący się psycholog nie wystawi nikomu opinii o jego osobowości, predyspozycjach po tak stosunkowo krótkim kontakcie z badanym. To co robią w RODK to wielkie oszustwo.

5.             Argument, że opinie RODK są wartościowe dla sądów bo w 85 % wyroków opiera się na opiniach RODK jest bardzo płytki. RODK dla sądów są po prostu wygodne. Nie trzeba się specjalnie wysilać, wystarczy przepisać opinię i wnioski i już uzasadnienie gotowe.

6.             Sądy nadużywają przydatności tej instytucji – powołując się na potrzebę specjalistycznej wiedzy. Tymczasem jednym z założeń sądów rodzinnych była specjalizacja sędziów z zakresu podstaw ,chociażby tej wiedzy specjalistycznej Jeżeli sąd kieruje sprawę do RODK, już sygnalizuje problem tezami dowodowymi, które oni nauczyli się odczytywać. Jest to swego rodzaju szyfr . Ci biegli -pracownicy RODK mają już zmysł odczytywania intencji sądów co mają napisać ,by sąd był zadowolony.

7.             Nie jest prawdą, iż opinie RODK cechuje duża trafność. Dzieje się to przede wszystkim dlatego ,że w praktyce polskiego sądownictwa nie dopuszcza się innych opinii. Traktuje się je jako prywatne , nie mające wartości dowodowej. Wewnątrz zaś systemowa praktyka , stosowana pomiędzy poszczególnymi RODK, to nie podważania opinii ze względu na lojalność zawodową tego środowiska.

8.              Opinie są oparte na hipotezach ,zawierają dużo elementów dowolności ze strony badającego.

          Człowiek powinien być badany w kontekście całego jego funkcjonowania, w oparciu o analizę jego dotychczasowego zachowania jego środowiska, charakteru pracy, inteligencji i jego wrodzonej wrażliwości, przy wzięciu pod uwagę sytuacji badanego w jakiej się znalazł w konkretnej sytuacji i związanym z tym jego stanem emocjonalnym.

           Na całą diagnozę wpływać także może sama postawa badającego i brak jego wrażliwości. Nie może się on kierować uprzedzeniami, swoim światopoglądem i osobistymi przeżyciami oraz panującym w społeczeństwie stereotypami – obserwujemy jednak takie krzywdzące innych postawy wśród biegłych.

           Zatem, gdy się jest urzędnikiem państwowym, bo takimi urzędnikami są pracownicy RODK, na ich ocenę ma wpływ postrzeganie i ocena ojca przez pryzmat społecznego uprzedzenia do nich, jako potencjalnych sprawców przemocy i ludzi nadużywających alkohol.

9.              Podobnie błędem jest uznawanie przez nich za właściwą określonej postawy wychowawczej .

           Oni -pracownicy RODK, uzurpują sobie prawo do wypracowywania określonej, jako właściwej postawy wychowawczej.

           Można jedynie postawy wychowawcze oceniać od strony postaw szkodliwych, które się wiążą z przemocą wobec dziecka. Stosowanie przemocy psychicznej wobec dziecka, głównie przez matki nie dostrzegają zarówno Sądy jak i RODK, a jest to przecież zjawisko nagminne .Dziecko kocha obydwoje Rodziców, a to jest ignorowane. Opiniami RODK dokonuje się wyboru dziecku jednego rodzica – zazwyczaj matkę.

           To jest pośrednio stosowana przez  instytucje państwową jaką jest RODK przemoc wobec dziecka, która swoimi opiniami podrywa autorytet ojca wobec dziecka i wpływa na zerwanie więzi między tak bliskimi sobie ludźmi. Jest ogólnie znanym zjawiskiem, iż matki które indoktrynują dzieci, nie zawahają się użyć w swoich rozgrywkach przeciwko ojcu także argumentów z opinii.

            RODK jak nie mają argumentów przeciwko ojcu, to pozwalaj ą sobie na ustalenia w oparciu o badanie intuicji badanego albo jego podświadomości. Cała ta strona systemowo – organizacyjna godzi w dobro dziecka. Czy zatem w oparciu o tak przyjęte dowolnie hipotezy, nie weryfikowane  można dokonywać ustaleń w tak ważnych kwestiach rzutującej na rozwój dziecka?

10.    Badania nie są rejestrowane, nie są protokołowane, brak jest świadków czy obserwatorów. W praktyce występuje jeden człowiek naprzeciw trzem osobom, które potwierdzają sobie wzajemnie własne wersje.

11.      Nikt nie zbadał jak opinie RODK wpływają na bieżące rozwiązanie problemu albo dalekosiężne ich skutki. Skoro takich badań nie ma, to jak można mówić o wartościach tych opinii?

12.    Taka organizacja i brak kontroli merytorycznej rodzi poważne obawy o korupcję. Burzliwie rozwijający się cały biznes psychologiczny wokół RODK. Powstają różne powiązania nieformalne na zasadzie wymiany wzajemnych życzliwości, czy usług.

13.         RODK funkcjonują tylko w Polsce, a więc nie są niezbędne. W innych krajach nie ma takich archaicznych tworów.

 

To wszystko wskazuje na potrzebę szybkich zmian w prawie i w mentalności sędziów dla dobra dziecka .

 Matki Forum   16.02.2012 

 

 

Data aktualizacji: kwiecien 2013strona w przebudowie
 
 
Odsłon strony 43489 odwiedzający
Strona powstała w 2007 roku. Redaguje i tworzy stronę Janina Wierzbicka-Habera Kopiowanie zdjęć zabronione. Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja